adres: ul. Nowy Świat 23/25

data otwarcia: 1940

Kawiarnia mieściła się w Pasażu Italia. Założyli ją studenci Wyższej Szkoły Handlowej, jako kawiarnio-winiarnię wraz z barem piwnym. Lokal odwiedzała głównie młodzież, która uwielbiała słuchać zespołu jazzowego pod batutą czarnoskórego dyrygenta, George'a Scotta. Zespół Scotta słynął z charyzmatycznych wstawek patriotycznych, które były wplecione w repertuar i szczególnie wyczekiwane podczas występów przez gości lokalu.

Mapa udostępniona z serwisu mapa.um.warszawa.pl

GALERIA

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ZOBACZ WIĘCEJ
>>>

ARTYŚCI ZWIĄZANI Z KAWIARNIĄ

GEORGE SCOTT

LIDIA WYSOCKA

KAROL HANUSZ

HANNA BRZEZIŃSKA

ADOLF DYMSZA

CZESŁAW SKONIECZNY

WSPOMNIENIA

W „Bodedze” grała orkiestra George'a Scotta i śpiewała Hanka [Hanna] Chmurkowska. Mimo podzielonych opinii odnośnie osoby Scotta faktem jest, że w melodiach tang, walców i rumb przewijały się często urywki legionowych pieśni, a nawet hymnu polskiego. Było to miło i beztrosko, i w „Bodedze” przy Nowym Świecie, jak za dawnych lat, ale godzina policyjna przerwała zabawę.

Roman Dziewoński, DODEK Dymsza, Wydawnictwo LTW, Dziekanów Leśny 2010

Przechodzę koło niemieckiego czołgu, oczywiście towarzystwo wesołe, Niemcy pstrykają zdjęcia, filmują. Na wieży siedzi Murzyn i gra na harmonii […].

Pamiętam była taka kawiarnia, po czesku „Café Bodega”, w Pasażu Simonsa, i on miał tam za niemieckim zezwoleniem kawiarnię. Wiedzieliśmy, że się nazywa George Scott. Pan George Scott siedzi na wieżycy i na harmonii gra skoczne melodie. Te dwa momenty: konający „Wilk” i Murzyn grający Niemcom skoczne melodie Rose Marii czy coś.

Janusz Skrzycki, nagranie ze zbiorów AHM Muzeum Powstania Warszawskiego, zob. LINK

 

POWRÓT DO MENU

zamknij